
16 Lip czas proseco i lemoniady
Piszę do Was w najgorętszy dzień roku jeśli nie dekady. Sytuacja w całej Europie podobna, czyli upały największe w historii pomiarów. Trochę to przerażające ale u nas na szczęście trwają one parę dni i znowu wracamy do znośnych temperatur więc to jest akceptowalne. Na razie kryję się w domu za zamkniętymi okiennicami, a wieczorem pójdziemy nad rzekę ”przekąpać” psiaki a nasz ogród po około 20.00 da wytchnienie wszystkim gościom. Miło będzie posiedzieć do woli na zewnątrz w krótkim rękawku, wypić chłodne proseco lub lemoniadę i cieszyć się tym bądź co bądź krótkim czasem … Są nasi stali goście oraz przyjaciele i jest tak letnio-miło-leniwie (choć do południa jednak pracowicie). Lubię ten czas i przez resztę roku szczególnie tę zimną i ciemną lubię sobie wspominać ten czas proseco i lemoniady:-))
Jest dziś za gorąco na dalsze pisanie, więc po zdjęcia zapraszam na nasz instagram a po inne informacje na FB.
Odezwę się jeszcze tego lata!
A teraz, na zdrowie!
KiM
No Comments