GOŚCINIEC SZUWARY
ADRES

Krutyń 54b
11-710 Piecki

KONTAKT

tel. 607 291 262
szuwary.krutyn@gmail.com
www.szuwary.info

@instagram
 

Jesień idzie nie ma na to rady

Jesień idzie nie ma na to rady

OK, lato kochamy wszyscy bo jest łatwo je wielbić, a jesień jest do lubienia tylko dla wybrańców no i … jeszcze dla takich jak ja co muszą wypocząć po pracowitym sezonie. Owszem, jest mi żal,

że bociany odleciały,

że dni są coraz krótsze i chłodniejsze,

że już nie będzie plażowania i pławienia się w rzece,

że nie będzie jagód zbierania

i że kwiaty powoli odchodzą a z wraz z nimi kolory naszego ogrodu…

Ale nim dosięgną nas pierwsze przymrozki jest jeszcze sporo kolorów i jesiennej radości w naszym życiu. Krutyń jest pusta, rzeka prawie pusta, a nadal przecież taka piękna! No i ta pora roku wynagradza nas masą grzybów w tym roku. Skończyły się mi moce przerobowe i już nie zbieram grzybów, które dosłownie rosną za oknem – czyli u nas w ogrodzie pod sosnami sobie tak rosną! Są to i rydze i maślaki i kanie. W lesie można znaleźć nieprzebrane ilości podgrzybków, kozaków oraz borowików, do tego nierobaczywych. No tak, pogoda nie rozpieszcza gości spragnionych słońca ale zadowala i to bardzo grzybiarzy, tak to już jest!

I tak to niepostrzeżenie zaczęliśmy rok szkolny z Antosiem pierwszoklasistą, poraz pierwszy od majówki zamknęliśmy bramę a w Krutyni rozpoczął się remont mostu, zaś budowa drogi powoli dobiega końca. Teraz są na wysokości sklepu i na tej wysokości droga jest nieprzejezdna. Ale powoli nabiera do kształtu i nie jest tak źle jak myślałam, ze z kostką może być. Co więcej – pobocza drogi zostały obsiane nową trawką, która już pięknie się zazieleniła przy obejściach i do daje nadzieję, że będzie teraz się o to lepiej dbało niż wcześniej, słowem że nasza Krutynia stanie się jeszcze piękniejsza.

Do usłyszenia więc za jakiś czas!

Tags:
Kasia Puszczyńska
szuwary.krutyn@gmail.com

Politolog z wykształcenia, globtroter z umiłowania, mama Kuby i Antosia, główna pomysłodawczyni tego co widać w Gościńcu Szuwary w Krutyni na Mazurach.

No Comments

Post A Comment